Trwa burzliwa debata publiczna na temat nowelizacji
 ustawy o radiofonii i telewizji.

Repolonizacja mediów dotyczy również telewizji TVN, której 100% akcji posiada amerykański koncern Discovery, stąd nowelizacja nazywana jest potocznie LexTVN.

W piątek 17 grudnia 2021 r. Sejm odrzucił bezwzględną większością głosów uchwałę Senatu o odrzuceniu nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, zatem ustawa ta trafi niebawem do prezydenta Andrzeja Dudy.

Repolonizacja i dekoncentracja środków masowego przekazu leży w interesie całego polskiego społeczeństwa!

Dezinformacja i manipulacje medialne są poważnym zagrożeniem dla wolnego i niepodległego państwa polskiego. Władztwo największych stacji telewizyjnych i radiowych w Polsce w rękach zagranicznych niesie ze sobą takie właśnie niebezpieczeństwo.

Dlatego też Polska potrzebuje repolonizacji mediów

Zgodnie z Ustawą o radiofonii i telewizji z 29 grudnia 1992 r., aby otrzymać koncesję na prowadzenie transmisji radiowych i telewizyjnych udział kapitałowy podmiotów zagranicznych w spółce medialnej nie może przekroczyć 49%.

Po wejściu Polski do Unii Europejskiej powstała luka prawna pozwalająca na założenie „firmy-słupa” na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego i uzyskanie koncesji pomimo braku spełnienia warunków ustawowych.

W takiej sytuacji znalazła się Grupa TVN, której 100% udziałów jest obecnie w rękach amerykańskiego koncernu Discovery. Koncern ten zarejestrował na potrzeby prowadzenia stacji telewizyjnej „firmę-widmo” w Amsterdamie.

Telewizja TVN znana jest z subiektywnego przedstawiania faktów oraz licznych manipulacji, za które wielokrotnie musiała przepraszać.

Liberalno-lewicowa agenda realizowana przez Telewizję TVN ma ogromny wpływ na życie polityczne w Polsce, często decydując o tym, kto i w jaki sposób ma być przedstawiany na ich antenie.

Kadr z reportażu TVP „Holding”

Telewizji tej towarzyszą również kontrowersyjne okoliczności powstania.

Niektórzy badacze wskazują na powiązania powstania spółki I.T.I (odpowiedzialnej za TVN) z aferą FOZZ – „matką wszystkich afer”. Wskazują na to zeznania Grzegorza Żemka (jedynego skazanego w aferze FOZZ).

Kadr z reportażu TVP „Holding”

Głównymi założycielami telewizji TVN byli agenci Służb Bezpieczeństwa PRL: Jan Wejchert TW „Konarski” oraz Mariusz Walter TW „Mewa”. Podczas trwania stanu wojennego rzecznik rządu PRL Jerzy Urban rekomendował Mariusza Waltera na funkcję szefa pionu propagandowego władz komunistycznych u gen. Czesława Kiszczaka.

Kadr z reportażu TVP „Holding”

Zwracamy się z apelem do Prezydenta Andrzeja Dudy o jak najszybsze podpisanie nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji.

Podobne regulacje prawne funkcjonują już na terenie Unii Europejskiej i nie są żadnym ewenementem uderzającym w wolność słowa

 Polska potrzebuje niezależnych mediów, wolnych od zagranicznych wpływów prowadzących lobbing przeciwko polskiej racji stanu.

List otwarty do Prezydenta Andrzeja Dudy

Szanowny Panie Prezydencie,

wolny i niepodległy kraj, jakim Polska jest już od ponad 30 lat, powinien dbać o swoje bezpieczeństwo na każdym polu, również na polu informacyjnym. W dzisiejszych czasach powszechnych manipulacji medialnych, warunkiem koniecznym do tego, by polskie media skutecznie prowadziły walkę z dezinformacją jest przede wszystkim polski kapitał (który stoi za dostępnymi w Polsce środkami masowego przekazu).

Repolonizacja mediów jest bardzo istotnym krokiem w stronę odzyskiwania przez nasz kraj podmiotowości. Dlatego też w pełni popieramy działania rządu mające na celu wprowadzenie skutecznych przepisów regulujących tę materię. Nowelizacja ustawy medialnej, potocznie nazywaną „LexTVN”, którą w ostatnich dniach poparł Sejm RP, daje nam szansę na uniezależnienie się od zagranicznych agentur wpływu, które często lobbują przeciwko polskiej racji stanu.

Zgodnie z Ustawą o radiofonii i telewizji z 29 grudnia 1992 r. każdy podmiot starający się o koncesję na rozpowszechnianie programów radiowych i telewizyjnych musi spełnić konkretny warunek dotyczący narodowości kapitału, a  mianowicie: udział kapitałowy podmiotów zagranicznych w spółce medialnej nie może przekroczyć 49%.

Niestety, w ostatnich latach niektóre międzynarodowe korporacje wykorzystują lukę w prawie, która wywołana została brakiem nowelizacji tych przepisów od czasów wejścia Polski do Unii Europejskiej. Luka ta polega na rejestracji „firm-słupów” na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego, które wówczas są w mylny sposób uznawane za podmioty europejskie (a więc z prawnego punktu widzenia: rodzime). W takiej sytuacji znalazła się Grupa TVN, której 100% udziałów jest w rękach amerykańskiego koncernu Discovery. Koncern ten zarejestrował na potrzeby prowadzenia stacji telewizyjnej „firmę-widmo”, która jest zarejestrowana w Amsterdamie.

Nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji traktujemy jako uszczelnienie istniejącego dotąd prawa. Dekoncentracja mediów, zwłaszcza radia i telewizji jest nie tylko dopuszczalna prawnie, ale wręcz konieczna dla zachowania dobrego stanu polskiej demokracji i debaty publicznej.

Warto zwrócić uwagę, że podobne regulacje prawne funkcjonują już na terenie Unii Europejskiej i nie są żadnym ewenementem uderzającym w wolność słowa. Oburzenie części polskiego społeczeństwa jest jedynie dowodem na to, jak niebezpieczne są zagraniczne koncerny medialne, które w imię swoich partykularnych interesów gotowe są do manipulacji na olbrzymią skalę.

Dlatego też zwracamy się do Pana z apelem o jak najszybsze podpisanie nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, która przywróci Polsce i Polakom decydujący wpływ na polski rynek medialny.

Z wyrazami szacunku,

Obywatele Rzeczypospolitej Polskiej